Jakie wyzwania czekają branżę cash handling?
Zmniejszająca się liczba transakcji gotówkowych nie jest jedynym wyzwaniem, z jakim muszą uporać się firmy świadczące usługi z zakresu cash handlingu, by móc funkcjonować na polskim rynku. Jaka przyszłość czeka branżę? Do jakich zmian warto zacząć przygotowywać się już dziś?
Niedobór wykwalifikowanych pracowników
Chociaż wydawać by się mogło, że największym wyzwaniem, przed jakim stoją firmy z branży cash handlingu, jest zwiększający się wolumen transakcji kartami płatniczymi i telefonami, gotówka wciąż odgrywa znaczącą rolę w obiegu gospodarczym w Polsce. Na razie więc firmy oferujące usługi konwojowania pieniędzy i obsługi wpłatomatów nie mogą narzekać na brak zleceń. Nie oznacza to jednak, że przed każdym podmiotem z tej branży maluje się świetlana przyszłość. Wiele zależy od tego, jak do czekających sektor wyzwań przygotuje się dane przedsiębiorstwo.
Jednym z głównych problemów zgłaszanych przez branżę jest brak rąk do pracy. Na rynku trudno bowiem o odpowiednio wykwalifikowanych pracowników, którzy dysponują pozwoleniem na broń. Umiejętność posługiwania się bronią, chociaż kluczowa, nie jest jedynym wymogiem stawianym przed kandydatami na stanowisko konwojenta. Istotne są także wysoka sprawność fizyczna i umiejętność pracy w grupie. Wbrew bowiem pozorom praca konwojenta to praca zespołowa.
Nic więc dziwnego, że przedsiębiorstwa zgłaszają kłopoty w znalezieniu właściwego personelu. Żeby jednak prawidłowo funkcjonować i zapewnić ciągłość usług, firmy muszą dysponować odpowiednimi pracownikami. Rozwiązaniem problemu ograniczonego dostępu do wykwalifikowanej kadry może być system szkoleń i ich dofinansowań. Za wzór uchodzić mogą w tym przypadku kraje Europy Zachodniej oraz Japonia, gdzie cash handling to nowoczesny sektor z wysokim udziałem dobrze wyszkolonych pracowników.
Zastosowanie nowoczesnych technologii
Branża cash handling podlega dynamicznym przeobrażeniom. Na kształt i jakość świadczonych usług coraz większy wpływ mają nowoczesne technologie. Czego należy się spodziewać? Przede wszystkim dalszego postępu digitalizacji. Sukcesywnie zwiększa się również w branży wykorzystanie robotyki oraz Big data. Prowadzi to do profesjonalizacji usług obsługi i transportu gotówki oraz pozwala na ich lepsze dopasowanie do indywidualnych potrzeb klientów.
Analiza danych, choć bywa żmudna, odgrywa coraz istotniejszą rolę. Pozwala ona określić m.in. to, w jakich miejscach ryzyko wystąpienia przestępstwa (napadu na konwój) jest największe. Dysponując tą wiedzą, firma może lepiej dopasować środki ochrony, i to bez konieczności zwiększania nakładów. W rezultacie przedsiębiorstwo jest w stanie zapewnić większy stopień bezpieczeństwa.
Nacisk na obniżenie kosztów
Kolejnym wyzwaniem, przed jakim stoją firmy z branży cash handlingu, jest rosnąca presja ze strony klientów na redukcję kosztów. Zmusza to przedsiębiorstwa do poszukiwania coraz to nowych rozwiązań w celu obniżenia cen, przy jednoczesnym zachowaniu wysokiej jakości usług. Bez zastosowania nowoczesnych technologii utrzymanie konkurencyjności oferty wydaje się niemożliwe. Firmy, które już wcześniej postawiły na rozwój i specjalizację, teraz zbierają obfite żniwo. Warto iść ich śladami.
Główni gracze na rynku cash handlingu w Polsce ciągle usprawniają procesy związane z obrotem i zarządzaniem gotówką. W tym celu wykorzystują różne rozwiązania. Jakie? Na przykład kody kreskowe, komunikaty elektroniczne i standardy GS1. Zapewnia to automatyzację procesu, zwiększa dokładność danych, a także usprawnia inwentaryzację. Pozwala również obniżyć koszty, a tym samym podołać presji ze strony klientów.
Dynamiczne przeobrażenia, jakim podlega branża cash handlingu, wymuszają na firmach określone działania. Odpowiedź na wyzwania musi być stanowcza, jeśli przedsiębiorstwa chcą dalej sprawnie funkcjonować. Część przedsiębiorstw decyduje się na konsolidację usług, część wyspecjalizuje się w ich wąskim spektrum. Wszystko po to, by dopasować się do zmian i indywidualnych potrzeb klientów.