Czy odmowa przyjmowania płatności gotówkowych w dobie pandemii koronawirusa jest zgodna z prawem?
W związku z błyskawicznym rozprzestrzenianiem się koronawirusa SARS-CoV-2 w Polsce Ministerstwa Zdrowia i Rozwoju oraz GIS opublikowały listę zaleceń, których stosowanie pozwala zmniejszyć ryzyko zakażenia. Obok częstego mycia dłoni, systematycznej dezynfekcji przedmiotów codziennego użytku czy też ograniczenia kontaktów osobistych pojawiło się także unikanie płatności gotówkowych. W efekcie placówki handlowe, apteki i drogerie zaczęły odmawiać przyjmowania banknotów i bilonu. Czy w świetle prawa takie działanie jest legalne?
Czy sprzedawca może odmówić przyjęcia gotówki? UOKiK i MF odpowiadają
W obawie przed zakażeniem koronawirusem, który może znajdować się na banknotach i bilonie, zgodnie z rządowymi zaleceniami wiele podmiotów gospodarczych przestało przyjmować gotówkę i zaczęło realizować płatności wyłącznie za pomocą kart płatniczych, system Blik lub telefonu. Tymczasem, jak wskazuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, jest to działanie niezgodne z prawem.
Art. 32 ustawy o Narodowym Banku Polskim precyzuje bowiem, że prawnymi środkami płatniczymi w Polsce są znaki pieniężne (banknoty i monety) emitowane przez NBP. Jeśli więc kupujący płaci legalnymi banknotami lub monetami, sprzedawca nie ma prawa odmówić ich przyjęcia. Robiąc to, zgodnie z art. 135 Kodeksu wykroczeń, popełnia wykroczenie. Odmawia bowiem sprzedaży towaru bez uzasadnienia, co może skutkować nałożeniem kary grzywny.
Podkreślenia wymaga również fakt, że płatności bezgotówkowe są w Polsce dodatkiem, nie regułą. Trudno więc oczekiwać, że kupujący, którzy dotychczas płacili za zakupy wyłącznie gotówką, tak szybko zmienią swoje nawyki i zrezygnują z banknotów i monet. Co jednak ważne, personel sklepu, który odmawia przyjęcia płatności gotówką, nie ponosi w tym przypadku winy. Wykonuje bowiem polecenie swojego pracodawcy.
Zgoła inne stanowisko w tej sprawie prezentuje Ministerstwo Finansów. Powołując się na zasadę swobody umów wyrażoną w art. 353 [1] Kodeksu cywilnego, podkreśla ono, że „strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swojego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego”. Co to w praktyce oznacza? Że sprzedawca może odmówić przyjęcia płatności gotówkowych, o ile poinformuje o tym klienta przed zawarciem transakcji, np. w widocznym miejscu umieści napis „płatność tylko kartą”.
Powyższych niejasności i dywagacji prawnych można byłoby uniknąć, gdyby Ministerstwo Zdrowia publikowało rzetelne informacje dotyczące możliwości zarażenia się koronawirusem SARS-CoV-2 poprzez gotówkę. Czy obawa przed posługiwaniem się banknotami i monetami jest rzeczywiście uzasadniona?
Czy płatność gotówką zagraża zdrowiu? Stanowisko WHO
W trosce o bezpieczeństwo obywateli Ministerstwo Zdrowia opublikowało informację, że Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca unikanie gotówki, w zamian propagując posługiwanie się kartami płatniczymi. Wtóruje temu również Ministerstwo Rozwoju, które w mailach przesyłanych do przedsiębiorców zachęca do ograniczenia do minimum kontaktu z gotówką.
Tymczasem Światowa Organizacja Zdrowia już dawno zdementowała fałszywe informacje, jakoby gotówka przenosiła koronawirusa. Niemiecki Bank Federalny oficjalnie stwierdza, że ryzyko zarażenia się koronawirusem SARS-CoV-2 przez gotówkę jest ekstremalnie niskie, a Centralny Bank Kanady wręcz zaleca, by firmy detaliczne nadal przyjmowały gotówkę. W podobnym tonie wypowiadają się inne banki centralne oraz wirusolodzy z całego świata.
Mimo to polskie Ministerstwa Zdrowia, Rozwoju i Finansów wciąż nie odwołały swoich zaleceń dotyczących unikania płatności gotówkowych, przez co informacje te są nadal wykorzystywane w publikacjach medialnych i wprowadzają w błąd obywateli. W tym trudnym dla wszystkich czasie władze powinny kłaść szczególny nacisk na rozpowszechnianie rzetelnych informacji na temat koronawirusa. W internecie pojawia się bowiem masa fake newsów i manipulacji, które podsycają niepewność, strach oraz panikę w społeczeństwie, jeszcze bardziej destabilizując dynamicznie zmieniającą się rzeczywistość.
Jako grupa spółek wyspecjalizowanych w usługach cash handlingu, oferująca konwojowanie pieniędzy i obsługująca wpłatomaty w całej Polsce, CHL Holding apeluje do polskich władz, by rzetelnie informowały o minimalnym ryzyku zarażenia się koronawirusem SARS-CoV-2 za pośrednictwem gotówki. Jak podkreśla WHO, na karcie płatniczej i telefonie również mogą znajdować się zarazki. Niezależnie więc od metody płatności, by zniwelować ryzyko zarażenia, należy bezwzględnie przestrzegać zasad higieny, czyli często myć ręce i nie dotykać twarzy.