Czy gotówka nadal ma znaczenie w erze cyfrowych płatności?
W dzisiejszych czasach trudno jest wyobrazić sobie świat bez pieniądza elektronicznego. Przelewem dostajemy wypłatę, płacimy za czynsz, zwracamy drobne pożyczki… W niektórych kościołach można nawet dać “na tacę” za pomocą terminala! Jednak czy gotówka nadal ma jakieś znaczenie?
Zawirowania walutowe w historii
Jest wiele osób, które preferują płatności gotówkowe. Powody mogą być różne: dbanie o prywatność, lepsza kontrola nad wydatkami czy… blokada na koncie bankowym. Bo choć wynagrodzenie wpływa zazwyczaj na nasze konto, mamy pełne prawo zażądać od zakładu pracy wydania pensji w gotówce. Jest to bowiem prawny środek płatniczy. Nie ma ponadto obowiązku zakładania konta w banku, chociaż w dzisiejszych czasach ciężko, niestety, od tego uciec…
Nie sposób wyobrazić sobie również krążący w obiegu pieniądz elektroniczny bez żadnego materialnego odpowiednika. Dawniej krążące w gospodarce banknoty musiały mieć pokrycie w złocie, jednak obecnie żadne państwo tego nie stosuje. Stopniowo odchodzono od standardu złota, ale XX wiek przyniósł pierwszą finansową rewolucję. Duże niepokoje społeczne wzbudziło wówczas zaprzestanie wymieniania dolara na złoto w 1971 roku, co przeszło do historii jako “Nixon shock”, od nazwiska ówczesnego prezydenta USA. I rzeczywiście – kurs złota wystrzelił wtedy w górę, a wartość dolara drastycznie spadła. Pojawiły się obawy, czy gospodarczy obieg “pustego pieniądza” nie doprowadzi do kolejnego kryzysu finansowego.
Obecnie używane pieniądze określa się mianem “waluty fiducjarnej”, której jedynym gwarantem jest powszechna uznawalność za środek płatniczy. A z tym wśród zawirowań historycznych bywało różnie. Weźmy chociażby przykład Polski po odzyskaniu niepodległości – każdy z trzech zaborów posługiwał się inną walutą. Po wprowadzeniu marki polskiej, dawne pieniądze stały się jedynie papierem.
Likwidacja gotówki: Realne zagrożenie?
Czy jednak grozi nam likwidacja gotówki? Takie obawy wyrażają niekiedy środowiska zarówno konserwatywne, jak i antyglobalistyczne, które łączy kwestia braku zaufania do banków i rynków finansowych. Prawdopodobnie jednak tak się nie stanie. Elektroniczny pieniądz bez żadnego materialnego odpowiednika byłby dość ryzykowny – wystarczy awaria systemu, blackout, atak hakerski… Gotówka również ma swoje wady i ograniczenia – może zostać zniszczona lub zaginąć – jednak powierzenie wszystkich finansów cyfrowym systemom operacyjnym jest czymś, co niewątpliwie wzbudziłoby opór i wątpliwości. Prawdopodobnie więc do likwidacji gotówki w najbliższym czasie nie dojdzie – choć należy się spodziewać takich nacisków ze strony globalnych rynków finansowych.